W ramach dziewiątej kolejki PLFA II zostaną rozegrane dwa spotkania grupy południowo-wschodniej. Mecze odbędą się w Rzeszowie i Częstochowie.
Kruki walczą o wygraną
9. kolejka PLFA II: Ravens Rzeszów - Majster-Pol Broncos Sucha Beskidzka
W sobotę o godzinie 14:00, na boisku Świlczanki zmierzą się ze sobą drużyny Ravens Rzeszów i Broncos Sucha Beskidzka.
Gospodarz: Ravens Rzeszów (0-3)
Gość: Majster-Pol Broncos Sucha Beskidzka (1-1)
Data i godzina: 5 lipca 2014, 14:00
Stadion: KS Świlczanka, 36-072 Świlcza 518a
Liga: PLFA II
Bilety: wstęp wolny
Rzeszowianie budzą w tym sezonie nie lada podziw. Nie chodzi bynajmniej o ich poziom sportowy, ale o determinację w utrzymaniu zespołu. Kruki przeszły gruntowną reorganizację pomiędzy sezonami i grając wąskim składem nie są w stanie nawiązywać równej walki z przeciwnikami przez pełne 48 minut gry. Przed rozpoczęciem rozgrywek Ravens stanęli przed wyborem grać w PLFA II i prawdopodobnie przegrywać, czy grać w PLFA 8 i nawiązać walkę z rywalami. Futboliści z Podkarpacia podjęli rękawicę i robią co w ich mocy by pokonać choćby jednego rywala. Najbliżej byli w meczu z Silvers Olkusz, ale i zeszłotygodniowy pojedynek w Częstochowie nie pozwala traktować Kruków jako chłopców do bicia.
Broncos rozegrali dotychczas dwa spotkania. Otwierający sezon pojedynek właśnie z Ravens wygrali gładko 38:7. Prawdziwy sprawdzian przyszedł w drugim meczu. Zespół AZS Silesia Rebels pokonał Dzikie Konie 26:0. O ile fakt, że Rebelianci zdobyli tyle oczek nie zdziwił nikogo, to bardzo niepokojący był brak zdobyczy punktowej w ataku. Dla zawodników z Suchej nadchodzący pojedynek jest kluczowy w utrzymaniu się w grupie zespołów aspirujących do prawa gry w play-off. Kluczowe dla Broncos pojedynki z Saints i Pretorians dopiero przed nimi, ale w przypadku potknięcia w Rzeszowie stracą one totalnie na znaczeniu.
Trzy miesiące temu w pojedynku tej pary wygrali Broncos. Jednak Kruki zdają się być na drobnej fali wznoszącej i myli się bardzo ten, kto zakłada gładką przegraną Ravens. Spotkanie poprowadzi piątka sędziowska z Adamem Rączkowskim jako arbitrem głównym.
Będzie czwarte z rzędu?
9. kolejka PLFA II: Saints Częstochowa - Silvers Olkusz
W sobotę o godzinie 14:00, na Miejskim Stadionie Lekkoatletycznym w Częstochowie zostanie rozegrany mecz dziewiątej kolejki PLFA II. W pojedynku zmierzą się: Saints Częstochowa i Silvers Olkusz
Gospodarz: Saints Częstochowa (2-1)
Gość: Silvers Olkusz (1-2)
Data i godzina: 5 lipca, godz. 14:00
Stadion: Miejski Stadion Lekkoatletyczny, ul. Dąbrowskiego 58/64, Częstochowa
Liga: PLFA II
Bilety: 10 PLN
Sobotni pojedynek będzie czwartym rozgrywanym w przeciągu dwóch lat między tymi drużynami. Patrząc na statystyki to Święci są murowanym faworytem. Wystarczy wspomnieć, że dopiero w ostatnim, rozgrywanym w kwietniu tego roku spotkaniu Silvers zdobyli pierwsze przyłożenie w historii tych konfrontacji. Częstochowianie w trzech meczach zebrali aż 108 oczek.
Saints od początku rozgrywek uznawani są za faworyta do awansu do play-off. Zawodnicy, a zwłaszcza ich kibice mocno liczyli na powtórzenie zeszłorocznego rezultatu czyli kompletu zwycięstw w sezonie regularnym. Święci zaliczyli jednak wpadkę już w drugim swoim meczu ulegając innemu faworytowi - AZS Silesia Rebels 13:20. Częstochowianie nie przekonują zwłaszcza w formacji ataku, która w dwóch spotkaniach przeciw słabszym drużynom zdołała zdobyć po trzy przyłożenia w każdym z nich. Przed Saints twarda walka o utrzymanie drugiego miejsca w tabeli. Wyprzedzenie Rebeliantów będzie bowiem bardzo trudne, a chrapkę na play-off mają Pretorians oraz właśnie Silvers.
Srebrni rozgrywają swój najlepszy sezon w krótkiej historii klubu. Drużyna pewnie wygrała w Rzeszowie a domowe spotkanie z Pretorians przegrała bardzo nieznacznie. Mimo dwóch porażek w trzech meczach Silvers wciąż mają szansę na drugą turę rozgrywek. Jednak by tego dokonać, muszą wygrać wszystkie nadchodzące konfrontacje. Zwycięstwo w meczu wyjazdowym w Częstochowie, a zwłaszcza w ostatnim meczu sezonu przeciw Rebels, będzie bardzo trudne, ale nie niemożliwe. Ofensywa prowadzona przez Michała Polaka prezentuje ciekawy futbol. Potrzebuje naprawy kilku drobnych błędów, żeby zaskoczyć. Czy wszystko zagra zgodnie z planem? Przekonamy się już w sobotnie popołudnie.
Dla obu klubów to być albo nie być w drugiej fazie rozgrywek. Ewentualne zwycięstwo Silvers sprawi, że sytuacja w grupie będzie nad wyraz ciekawa. Spotkanie poprowadzi piątka sędziów ze Stanisławem Radzińskim jako arbitrem głównym.