W sobotę o godzinie 13:00, na stadionie OSIR w Będzinie, rozegrany zostanie mecz czwartej kolejki Topligi pomiędzy Zagłębie Steelers Interpromex i Seahawks Gdynia.
Gospodarz: Zagłębie Steelers Interpromex (0-2)
Gość: Zagłębie Seahawks Gdynia (3-0)
Data i godzina: 18 kwietnia, godz. 13:00
Stadion: OSIR, ul. Sportowa 4, Będzin
Liga: Topliga
Bilety: 5 złotych
W sobotnie popołudnie na obiekcie OSIR w Będzinie futboliści Zagłębia Steelers Interpromex podejmą mistrzów Polski, Seahawks Gdynia. Drużyny znajdują się na dwóch biegunach tabeli. Gospodarze legitymują się bilansem 0-2 po przegranych z zespołami, które jeszcze w ubiegłym sezonie występowały na zapleczu Topligi. Tymi porażkami postawili się w trudnej sytuacji, zwłaszcza biorąc pod uwagę ich terminarz.
Steelers to twardziele. Nie podłamują się niepowodzeniami i z podniesioną głową patrzą przed siebie.Szymon Widera, prezes Zagłębie Steelers Interpromex
W najbliższych tygodniach zmierzą się z mistrzem i wicemistrzem. Hutnicy starają się jednak patrzeć w przyszłość z optymizmem: - Steelers to twardziele. Nie podłamują się niepowodzeniami i z podniesioną głową patrzą przed siebie. Porażka z Seahawks nikogo nie zdziwi, a ewentualna wygrana uskrzydli nasz zespół – przekonuje Szymon Widera, prezes klubu. W minionych rozgrywkach zawodnicy Zagłębia stawili duży opór gościom znad morza i chociaż ulegli to zaprezentowali się z dobrej strony. – Sezon 2014 to już zamknięta historia. Obecny na razie wygląda jak wygląda. Seahawks to świetny klub, w tym roku także są faworytem do tytułu. Doceniamy klasę rywala, ale skoro przegrywamy z beniaminkami to może właśnie z mistrzem Polski mamy odnieść zwycięstwo? – zastanawia się Widera.
O to może być jednak bardzo trudno, gdyż zespół z Pomorza kroczy od triumfu do triumfu i nie zamierza odpuszczać, zwłaszcza, że już niebawem szlagier w postaci starcia z Panthers Wrocław. - Steelers rozpoczęli sezon poniżej oczekiwań i zapewne będą bardzo zdeterminowani, by udowodnić, że są lepszą drużyną niż wskazują na to dotychczasowe wyniki. Z tego powodu nie będziemy kalkulować i nikogo oszczędzać, jedziemy do Będzina po zwycięstwo – deklaruje Daniel Piechnik, koordynator defensywy Seahawks. Jego formacja wciąż nie spisuje się tak, jakby sobie tego życzył. Ale dopóki jednak Angelo Pease i spółka zdobywają więcej punktów niż przeciwnicy to sytuacja jest pod kontrolą. Mimo to zespół pracuje nad poprawą tego elementu: - W Będzinie chcemy nie tylko zdobyć dwa punkty, ale przede wszystkim zaprezentować dobrą grę, szczególnie w defensywie. Zamierzamy pokazać się z dużo lepszej strony niż w pierwszych trzech kolejkach – deklaruje Piechnik.
Faworytem sobotniej potyczki są niewątpliwie Seahawks, których porażka z Zagłębiem byłaby dużym zaskoczeniem. Fenomenalnie grająca gdyńska formacja ataku kierowana przez Micah Browna jest w stanie zapewnić triumf z każdym przeciwnikiem. Z drugiej strony Steelers w starciu z mistrzem Polski nie mają nic do stracenia. Jeżeli zaprezentują swój najlepszy futbol z pełnym zaangażowaniem to możemy w sobotę być świadkami ciekawego pojedynku.
p. | ZESPÓŁ | M | Z/P | +/- | PKT |
---|---|---|---|---|---|
1. | Panthers | 10 | 10/0 | 390 | 20 |
2. | Seahawks | 10 | 8/2 | 109 | 16 |
3. | Lowlanders | 10 | 7/3 | 111 | 14 |
4. | Eagles | 10 | 6/4 | 70 | 12 |
5. | Husaria | 10 | 4/6 | -49 | 8 |
6. | Steelers | 10 | 3/7 | -188 | 6 |
7. | Sharks | 10 | 1/9 | -208 | 2 |
8. | Kozły | 10 | 1/9 | -235 | 2 |