PLFA

W sobotę, 31 marca, o godzinie 16:00, na Stadionie Narodowym Rugby w Gdyni przy ulicy Kazimierza Górskiego 10 w ramach rozgrywek Topligi drużyna Seahawks Gdynia gościć będzie ekipę Warsaw Eagles.

Gospodarz: Seahawks Gdynia (1-0)
Gość: Warsaw Eagles (1-0)
Data i godzina: 31 marca 2012 r., 16:00
Stadion: Narodowy Stadion Rugby, Gdynia ul. Kazimierza Górskiego 10
Liga: Topliga
Bilety: wstęp wolny

Obie drużyny dobrze rozpoczęły sezon i mają po jednej wygranej na koncie. Eagles pokonali u siebie Kozły Poznań a Seahawks odnieśli wyjazdowy triumf nad Devils Wrocław. Wynik pierwszego spotkania nie zaskoczył – warszawianie byli w nim zdecydowanymi faworytami i całkowicie kontrolowali przebieg starcia. Zgoła inaczej było w przypadku bitwy Devils z Seahawks. Notowania i przeszłość czyniły z wrocławian faworytów, ale gdynianie postanowili sprawić niespodziankę i pokonać wicemistrzów z roku 2011.

- Ponieważ nie mieliśmy żadnego sparingu przed tym sezonem, a jedynie wewnętrzne mecze, spotkanie z Devils było naszym pierwszym poważnym sprawdzianem. To było widać szczególnie na początku, kiedy nie wszystko wychodziło. Ale później udało się odrobić straty. Takie mecze, które się wygrywa mimo znacznej przewagi punktowej rywala pokazują charakter drużyny i z pewnością ją cementują. Poza tym to znakomite przetarcie przed trudnym przeciwnikiem z Warszawy – komentuje dokonania swoich zawodników Maciej Cetnerowski, trener Seahawks Gdynia.

Dobry występ Jastrzębi zauważono w Warszawie. - Zwycięstwo Seahawks nad Devils tylko potwierdza, że poziom Topligi jest bardzo wyrównany. Ale ten wynik niewiele zmienia w naszych przygotowaniach do pierwszego wyjazdowego starcia. W Gdyni chcemy odnieść kolejną wygraną, która da nam korzystną lokatę przed następnym meczem domowym - ocenia Jacek Śledziński, generalny manager Warsaw Eagles.

Dotychczasowy bilans spotkań Seahawks z Eagles jest dla gdynian bardzo niekorzystny. Ostatni i jedyny triumf zanotowali trzy sezony temu i mają swoim rywalom sporo do udowodnienia. Warszawianie zwyciężali z nimi nie tylko w sezonie zasadniczym, ale i są przyczyną... dwóch tytułów wicemistrza kraju dla Seahawks, kiedy odprawili ich z kwitkiem w finałach (2006 i 2008).

Czy historia powtórzy się w sobotę? Na papierze Eagles wyglądają znacznie lepiej, ale przed zeszłotygodniowym meczem z Devils statystyki również nie były dla Jastrzębi łaskawe...

Aleksander Rutkowski
a.rutkowski@plfa.pl
Biuro Prasowe PLFA