W niedzielę 3 czerwca o godzinie 16:00, na stadionie a Stadionie Narodowym Rugby w Gdyni przy ulicy Kazimierza Górskiego 10, lider Topligi, drużyna Seahawks Gdynia podejmie zajmujących ostatnie miejsce w tabeli Dom-Bud Kraków Tigers.
Gospodarz: Seahawks Gdynia (6-1)
Gość: Dom-Bud Kraków Tigers (1-6)
Data i godzina: 3 czerwca, 16:00
Stadion: Narodowy Stadion Rugby, Gdynia ul. Kazimierza Górskiego 10
Liga: Topliga
Bilety: wstęp wolny
W sytuacji gdy spotykają się zespoły z dwóch przeciwnych końców tabeli, wytypowanie faworyta nie jest trudne. Seahawks, z bilansem sześciu zwycięstw i jednej porażki, zajmują obecnie pierwsze miejsce w lidze i pewnie kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. Gdynianie wygrali 5 meczów z rzędu. Ostatni raz gorycz porażki poczuli 31 marca, gdy w domu przegrali z Warsaw Eagles. Bilans i passa Tigers są dokładnie odwrotne. Krakowianie zajmują ostatnie miejsce w tabeli i ewentualne zwycięstwo w niedzielnym pojedynku z Jastrzębiami należałoby uznać za bardzo dużą niespodziankę.
Tygrysy zawsze walczą do końca i po długiej podróży nad morze będą chciały pokazać dobry futbol. Głęboko w to wierzę.Maciej Cetnerowski, trener Seahawks Gdynia
Tygrysy nie mają udanego sezonu. Na inaugurację sezonu poniosły porażkę z AZS Silesia Rebels lecz potem odniosły pierwsze i jak do tej pory ostatnie zwycięstwo pokonując Kozły Poznań. Potem jednak nastąpiła seria pięciu porażek z rzędu. Najpierw wysoko przegrane mecze z Warsaw Eagles, Devils Wrocław i Seahawks Gdynia a potem Kozły skutecznie zrewanżowały się krakowianom. Porażka numer pięć to spotkanie rewanżowe z Eagles i na trzy spotkania do końca sytuacja Tygrysów jest nie do pozazdroszczenia. Przegrana w niedzielnym spotkaniu praktycznie przekreśli ich szanse na udział w fazie play-off i wykluczy z walki o medale.
Spotkanie z teoretycznie słabszym przeciwnikiem wcale nie usypia czujności gdynian. - Nawet jeżeli najbliższym mecz należy do tych łatwiejszych niż z innymi rywalami to mamy nad czym pracować. Rebels pokąsali nas trochę dobrymi biegami i chcielibyśmy aby zatrzymywanie tego gry poprawiło się już w najbliższym meczu z Tigers. Poza tym Tygrysy zawsze walczą do końca i po długiej podróży nad morze będą chciały pokazać dobry futbol. Głęboko w to wierzę - komentuje Maciej Cetnerowski, szkoleniowiec Seahawks Gdynia. Ostatnie, pewnie wygrane spotkanie z AZS Silesia Rebels było znakomitą okazją do wpuszczenia na boisko tych zawodników którzy zazwyczaj nie występują w pierwszym składzie. Zapytany o to czy i tym razem kibice będą mogli liczyć na podobną rotację, trener Seahawks odpowiada - Jeżeli wynik na to pozwoli to na pewno. Chcemy by rezerwowi się na tyle ogrywali żeby mogli wejść w meczach z trudniejszymi rywalami. To jest ich szansa i wierzę że w niedzielę dobrze ją wykorzystają.
Rywali, którzy o 16:00 w drugi dzień weekendu staną do walki o ligowe punkty dzielą, nie tylko, cztery miejsca w tabeli Topligi, ale także ponad 640 kilometrów. Po ostatnim gwizdku sędziów będzie wiadomo, czy Tygrysy zachowają cień szansy na awans do play-off. Pewnie awansu gdynianie, których celem jest utrzymanie pierwszego miejsca w tabeli po rundzie zasadniczej, będą mentalnie przygotowywać się przyszłotygodniowego starcia z wiceliderem - Devils Wrocław. Mimo iż mecz z Diabłami zapowiada się na jeden ze szlagierów tegorocznych rozgrywek to jego wygranie jest premiowane dwoma punktami. Tak ewentualny triumf w starciu z Tigers.
p. | ZESPÓŁ | M | Z/P | +/- | PKT |
---|---|---|---|---|---|
1. | Seahawks | 10 | 9/1 | 260 | 18 |
2. | Eagles | 10 | 8/2 | 282 | 16 |
3. | Devils | 10 | 7/3 | 206 | 14 |
4. | Rebels | 10 | 3/7 | -190 | 6 |
5. | Kozły | 10 | 2/8 | -165 | 4 |
6. | Tigers | 10 | 1/9 | -393 | 0 |