W siódmej rundzie drugoligowych zmagań mecze odbędą się w Główczycach, Olkuszu, Radomiu, Warszawie, Wrocławiu i Wyszkowie.
Pokonać futbolową firmę
7. kolejka PLFA II: Rhinos Wyszków - Warsaw Eagles B
W sobotę 29 sierpnia w Wyszkowie miejscowi Rhinos podejmą Warsaw Eagles B.
Gospodarz: Rhinos Wyszków (2-2)
Gość: Warsaw Eagles B (0-4)
Data i godzina: 29 sierpnia, godz. 11:00
Stadion: Stadion Miejski "WOSiR" w Wyszkowie, ul. Tadeusza Kościuszki 54
Liga: PLFA II
Bilety: wstęp wolny
Sobotni mecz, dla obu zespołów przedostatni w rundzie zasadniczej tegorocznych zmagań PLFA II, będzie miał szczególnie dla Nosorożców bardzo duże znaczenie. By pozostać w walce o play-off wyszkowianie muszą wygrać z rezerwami Topligowych Warsaw Eagles. Początek sezonu beniaminka z Wyszkowa był imponujący. Jednak po przekonujących zwycięstwach z Olsztyn Lakers i Warsaw Sharks B Rhinos musieli uznać wyższość Warsaw Dukes i Green Ducks Radom. Tym nie mniej w obu tych spotkaniach beniaminek zaprezentował dużo dobrego futbolu, a wynik rywalizacji z doświadczonymi Kaczorami był otwarty prawie do ostatniego gwizdka.
Dla rezerw Orłów ta edycja PLFA II nie jest na razie udana – warszawianie przegrali wszystkie cztery dotychczasowe spotkania. Dopiero w ostatnim meczu z Sharks B zdobyli pierwsze punkty.
- Nie patrzymy na wyniki innych drużyn i ich wcześniejsze dokonania w sezonie. Gramy swoje przygotowując się do każdego meczu tak samo intensywnie. Nie straciliśmy jeszcze szans na awans do play-off, ale jeśli chcemy grać po rundzie zasadniczej to musimy wygrać. Zagramy w prawie najmocniejszym składzie. Powalczymy o zwycięstwo z drużyną jednego z najbardziej rozpoznawalnych klubów w Polsce - komentuje Piotr Wykowski, prezes Rhinos Wyszków.
- Rozgrywanie meczów w wakacje jest dosyć kłopotliwe. Niestety na tym etapie sezonu, podobnie jak inne drużyny borykamy się z kilkoma kontuzjami. Naszym celem jest ogrywanie młodych zawodników, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę w futbolu seniorskim. Mamy w składzie takich zawodników jak Kuba Wójcicki, Szymon Szott i Michał Gralewski, którzy są dobrze przygotowani fizycznie i spróbują sprostać Amerykanom z szeregach Nosorożców - mówi Marek Włodarczyk, wiceprezes Warsaw Eagles.
Zaskoczyć faworyta
7. kolejka PLFA II: Warsaw Dukes - Warsaw Sharks B
W sobotę 29 sierpnia w stolicy Warsaw Dukes podejmą Warsaw Sharks B.
Gospodarz: Warsaw Dukes (3-0)
Gość: Warsaw Sharks B (1-3)
Data i godzina: 29 sierpnia, godz. 12:00
Stadion: OSiR Bemowo, ul. Obrońców Tobruku 11, Warszawa
Liga: PLFA II
Bilety: 5 PLN, osoby do lat 15 wstęp wolny
Z kompletem trzech zwycięstw Dukes są niekwestionowanym liderem Grupy Północno-Wschodniej PLFA II. Triumfy z Eagles B, Green Ducks oraz Rhinos pozwalają Książętom coraz pewniej spoglądać nie tylko w stronę play-off, ale także perfekcyjnego sezonu zasadniczego. O zachowanie nieposzlakowanego bilansu w starciu z Sharks B Dukes wcale może nie być łatwo. Rezerwy Topligowych Rekinów z meczu na mecz prezentują się coraz lepiej i w zespole wytwarza się futbolowa chemia.
Gospodarze sobotniej potyczki nie lekceważą niżej notowanego rywala. - Zasada jest prosta - jeśli nie docenisz przeciwnika i popełnisz błędy zaniechania, to perfekcyjny sezon możesz włożyć między bajki. Jesteśmy przygotowani. Poświęciliśmy sporo czasu na przeanalizowanie gry Sharks. Na pewno dysponują przyzwoitą ofensywą i nie możemy pozwolić sobie na dekoncentrację - komentuje Grzegorz Ufnal, prezes Warsaw Dukes.
- Część naszych pierwszorocznych zawodników prezentuje już bardzo przyzwoity poziom. Z meczu na mecz widać, że coraz lepiej się zgrywamy. Niestety w spotkaniu z Dukes nie zagramy w najmocniejszym składzie. Mierzymy się z liderem, który ma inne cele niż nasza ekipa. Naszym zadaniem jest wyszkolenie zawodników do składu Topligowego. Trzon drużyny Dukes to doświadczeni zawodnicy. Nie należy o tym zapominać. Jeśli jednak wyjdziemy skoncentrowani na to spotkanie, to na pewno możemy pozytywnie zaskoczyć widzów - mówi Osman Hózman-Mirza-Sulkiewicz, prezes Warsaw Sharks.
Bagaż wrocławskich doświadczeń
7. kolejka PLFA II: Panthers Wrocław B - Wrocław Outlaws
W sobotę 29 sierpnia we Wrocławiu Panthers Wrocław B zmierzą się z Wrocław Outlaws.
Gospodarz: Panthers Wrocław B (0-3)
Gość: Wrocław Outlaws (4-0)
Data i godzina: 29 sierpnia, godz. 13:00
Stadion: Stadion Sztabowa, ul. Sztabowa 101, Wrocław
Liga: PLFA II
Bilety: 10 PLN, bilet ulgowy 5 PLN
W jednej z najmocniejszych grup tegorocznej edycji PLFA II prym wiodą Banici z Wrocławia. Cztery wysokie wygrane, w których Outlaws zdobywali średnio aż 49.8 punktu na mecz, tracąc łącznie ledwie 10 oczek stawiają tę ekipę nie tylko w roli faworyta do zwycięstwa w swojej tabeli, ale także w walce o drugoligowe mistrzostwo.
Pathers B w meczach tegorocznej edycji PLFA II nie imponują wynikami, ale przy dobrych wiatrach z każdego z trzech przegranych spotkań mogli wyjść zwycięsko. W zeszłorocznej potyczce Pantery pokonały Banitów 29:25, ale tamten wynik nie będzie ważny w kontekście sobotniej rywalizacji, gdyż skład zaplecza Topligowej ekipy uległ gruntownej zmianie.
- W tym roku Outlaws są najlepszą drużyną w naszej grupie. Mu już niestety straciliśmy szansę na awans do play-off. Na pewno o ich sile stanowi to, że mają doświadczonych graczy z różnych zespołów. Ich bagaż doświadczeń do wygrywania w PLFA II jest wystarczający. Dla naszych zawodników jest to jeden z ostatnich meczów w tym sezonie. Nie będziemy kalkulować. Zawodnicy będą chcieli wybiec na boisko by grać i bawić się futbolem - mówi Jakub Głogowski, menedżer Panthers Wrocław.
- Jesteśmy już zmęczeni sezonem. Borykamy się z kontuzjami, a braki w kadrze powoduje też okres urlopowy. Walczymy o perfekcyjny sezon. Mimo iż Panthers jeszcze w tym roku nie wygrali, to uważam, że będą dla nas najtrudniejszym przeciwnikiem grupowym, nic nie ujmując Wolverines Opole i Gliwice Lions. Pantery są drużyną kompletną, dobrze zarządzaną. Mają świetnego rozgrywającego - mogą rzucać, ale też biegać. Mimo iż na niższym poziomie rozgrywkowy, to postaramy się nawiązać do najlepszych tradycji derbów Wrocławia i stworzymy niezapomniane widowisko godne tego miana - komentuje Krzysztof Wydrowski, trener Wrocław Outlaws.
Pomorski rewanż
7. kolejka PLFA II: Griffons Słupsk - Wikingowie Gdańsk
W sobotę 29 sierpnia w Główczycach Griffons Słupsk podejmą Wikingów Gdańsk.
Gospodarz: Griffons Słupsk (1-4)
Gość: Wikingowie Gdańsk (0-3)
Data i godzina: 29 sierpnia, godz. 16:30
Stadion: stadion przy ul. Kościuszki 15, Główczyce
Liga: PLFA II
Bilety: wstęp wolny
Bilanse obu zespołów nie są imponujące – beniaminek z Gdańska przegrał wszystkie trzy spotkania a zaprawione w ligowych bojach Gryfy mają bilans 1-4. 15 sierpnia w Gdańsku słupczanie pokonali Wikingów 18:6. Był to pierwszy triumf Griffons w lidze w futbolu jedenastoosobowym. Teraz na własnym terenie słupczanie będą chcieli wygrać po raz drugi.
Żadna z ekip nie ma już szans na awans do play-off, ale sobotnia batalia może mocno podbudować morale Wikingów lub Gryfów.
- Z meczu na mecz poprawiamy swój poziom. Systematycznie realizujemy plan na ten sezon. Przed rozpoczęciem rozgrywek celowaliśmy w dwa zwycięstwa. Po triumfie w Gdańsku nie ma euforii, bo wiemy że jeszcze raz musimy pokonać Wikingów, by zrealizować cel. Co nie zmienia faktu, że to bardzo miłe, że w końcu wygraliśmy w jedenastkach - komentuje Jakub Heliński, prezes KFA Griffons Słupsk.
- Jedziemy do Słupska po zwycięstwo. To dla nas sprawa honoru. Przyszłe mecze z Patriotami i Archers prawdopodobnie będą jeszcze większym wyzwaniem, dlatego teraz pora na pokazanie, że umiemy grać w futbol - mówi Paweł Ciski, prezes Wikingów Gdańsk.
Kaczory królami jezior?
7. kolejka PLFA II: Green Ducks Radom - Olsztyn Lakers
W niedzielę 30 sierpnia w Radomiu miejscowi Green Ducks zmierzą się z zespołem Olsztyn Lakers.
Gospodarz: Green Ducks Radom (3-1)
Gość: Olsztyn Lakers (2-1)
Data i godzina: 30 sierpnia, godz. 13:00
Stadion: Radomiak, ul. Struga 63, Radom
Liga: PLFA II
Bilety: wstęp wolny
W niedzielę w Radomiu dojdzie do bardzo ważnego meczu w Grupie Północno-Wschodniej PLFA II. Obaj rywale, którzy celują w awans do play-off wygrali swoje dwa poprzednie spotkania. Ciężar gatunkowy triumfów Kaczorów był jednak wyższy. Triumf 68:54 po niesamowitym spotkaniu z Rhinos Wyszków to właśnie w gospodarzach niedzielnej batalii każe upatrywać faworytów. Jednak potencjalna przewaga radomian na pewno nie jest tak duża jak wskazywały na to wynik zeszłorocznego meczu. 17 sierpnia 2014 r. w Olsztynie Jeziorowcy polegli w starciu z Green Ducks aż 0:61.
- Spodziewamy się ciężkiej przeprawy. Green Ducks są faworytami spotkania. W meczu z Rhinos Kaczory pokazały, że potrafią hurtowo zdobywać punkty. Ich formacja ofensywna przysporzy nam na pewno dużo pracy. Jedziemy do Radomia powalczyć o zwycięstwo. Stawianie nas w roli „underdoga” powoduje to, że będziemy mieli większy komfort psychiczny. Walczymy w bardzo mocnej grupie, ale wierzymy w swoje umiejętności. Dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe - komentuje Bartosz Bania, prezes Olsztyn Lakers.
- Jeśli podejdziemy do meczu z Lakers z takim samym zaangażowaniem, jak do spotkania z Rhinos Wyszków to jestem spokojny o wynik. Spodziewamy się zaciętego spotkania, które rozstrzygniemy na naszą korzyść wysoko punktując. Po spotkaniu z wyszkowianami pracowaliśmy nad defensywą. Wydaje mi się, że beniaminek z Wyszkowa obecnie prezentuje wyższy poziom niż Jeziorowcy z Olsztyna. Na pewno jednak nie lekceważymy przeciwników. Nie możemy sobie pozwolić na dekoncentrację. Naszym celem jest PLFA I - mówi Paweł Rybołowicz, prezes Green Ducks Radom.
Na futbolowym głodzie
7. kolejka PLFA II: Green Ducks Radom - Olsztyn Lakers
W niedzielę 30 sierpnia Silvers Olkusz na własnym terenie zmierzą się z Kraków Tigers.
Gospodarz: Silvers Olkusz (4-1)
Gość: Kraków Tigers (3-1)
Data i godzina: 30 sierpnia, godz. 14:00
Stadion: Stadion Czarna Góra, Al. 29 Listopada/ul. Żuradzka, Olkusz
Liga: PLFA II
Bilety: wstęp wolny
Sytuacja w Grupie Południowo-Wschodniej PLFA II jest bardzo interesująca. Liderujący Silvers wygrali cztery z pięciu meczów, a będący na drugiej i trzeciej lokacie Thunders i Tigers triumfowali po trzy razy w czterech spotkaniach. Rozgrywający najlepszy sezon w swojej historii olkuszanie są o krok od awansu do play-off. Krakowskie Tygrysy mają kontrolę nad swoim losem. Na koniec rundy zasadniczej czekają ich dwa spotkania z najgroźniejszymi rywalami. W przypadku triumfów z Silvers i Thunders (12 lub więcej punktami) to powracający po latach rozłąki z PLFA Tigers zapewnią sobie pierwsze miejsce w grupie. Droga do tego celu jest jednak wyboista.
- Przed nami bardzo ważny mecz, którego stawką jest awans do play-off. Zdajemy sobie sprawę jak wielki głód zwycięstwa mają nasi rywale, którzy w tym sezonie prezentują wysoką formę i już mogą powiedzieć, że to najlepszy sezon w historii ich klubu. Podchodzimy do meczu z Silvers z ogromną motywacją. Chcielibyśmy aby nasz pierwszy sezon po powrocie do PLFA też zakończył się sukcesem komentuje Tadeusz Janczykowski, rzecznik prasowy Kraków Tigers.
- Podobnie jak w poprzednich meczach celem głównym jest zwycięstwo, bez względu na jego rozmiary. Jesteśmy bliscy zrealizowania naszego sezonowego celu, czyli awansu do play-off. Jeśli wygramy z Tigers to zrealizujemy plan, a każde ewentualne kolejne zwycięstwo będzie bonusem. W play-off może zdarzyć się wszystko - komentuje Michał Polak, rozgrywający i tight end Silvers Olkusz.