Z ostatniej chwili:
 

Lombardi: O krok od Narodowego

Opublikowano dnia: 29 cze 2012 | Komentarze: 0

- Wiem o czym myślicie... - Vince Lombardi rozpoczyna swoją zapowiedź półfinałowego weekendu Topligi. - Myślicie sobie: jeszcze jedna wygrana, tylko jedna wygrana więcej i będziecie mogli wystąpić na scenie, o której większość graczy może tylko pomarzyć - dodaje, mając na myśli oczywiście Stadion Narodowy.

Po długim i wyczerpującym sezonie zasadniczym Topligi przed 4 zespołami mecze o prawo gry w największym, najbardziej nagłośnionym spotkaniu w polskiej historii tego sportu. O występ na scenie, o której większość graczy może tylko pomarzyć. Wspomniane na wstępie słowa* Vince'a Lombardiego powinny w najbliższych dniach jak mantra brzmieć w uszach każdego zawodnika.

W tym pomóc ma poniższa, krótka kompilacja. Słowa Lombardiego zmieszane z muzyką i dowodami na to, że poza pięknymi akcjami i twardą grą, w poprzednich kilku tygodniach rozgrywek oglądaliśmy też całą gammę zawodniczych emocji: od rozpaczy po szczęście. Jak rozłożą się one po tym weekendzie? Kto będzie świętował, a kto rozpaczał? Przekonamy się już w sobotę i niedzielę.

Work hard, that's how you do it!

*warto też pamiętać, że w ciągu dalszym tej samej wypowiedzi trener-legenda przekonuje każdego gracza, żeby "PRZESTAŁ MARZYĆ, bo nie marzenia pozwoliły mu dojść tak daleko, ale ciężka praca i siła woli, dzięki której nie poddał się w ostatnich miesiącach".

Sonda

Która drużyna zajmie ostatnie miejsce premiowane awansem do play-offs?