Już w najbliższą sobotę, 21 kwietnia o godzinie 13:00 na stadionie Juvenii Kraków, przy ulicy Na Błoniach 7 w Krakowie odbędzie się mecz czwartej kolejki Topligi pomiędzy drużynami Dom-Bud Kraków Tigers i Devils Wrocław.
Gospodarz: Tigers Kraków (1-2)
Gość: Devils Wrocław (2-1)
Data i godzina: 21 kwietnia, 13:00
Stadion: RzKS Juvenia Kraków, ul. Na Błoniach 7 (Błonia Krakowskie)
Liga: Topliga
Bilety: wstęp bezpłatny
Gospodarze przystąpią do tego spotkania zmotywowani bardzo wysoką, wyjazdową porażką z Warsaw Eagles. Podczas starcia w stolicy podopieczni Dawida Ostręgi zawiedli przede wszystkim w defensywie, tracąc aż... 68 punktów. Najwięcej w pojedynczej konfrontacji wśród wszystkich zespołów w tym sezonie. Ich obrona (mimo poprawy w drugiej kolejce, gdy pozwoliła Kozłom Poznań tylko na dwa przyłożenia) jest też w związku z tym obecnie najgorszą w tabeli. Niezadowolenia z tego powodu nie ukrywał kapitan tej formacji, Maciej Ginalski: - Musimy zdecydowanie się poprawić. Przede wszystkim zadbać o egzekucję tego, co zakładamy sobie przed wyjściem na murawę.
W bitwie z Kozłami udowodniliśmy, że o sile tego zespołu nie decyduje jeden lub dwóch zawodników, ale cały oddział Devils.Aleksander Karganovic, rozgrywający Devils
Krakowianie nieco lepiej zaprezentowali się w ataku: zdobyli dwa przyłożenia i do dwóch kolejnych zabrakło im zaledwie kilku jardów. Oprócz tych pozytywów, rozgrywający Filip Mościcki musiał zapisać na swoje konto także aż trzy podania posłane w ręce rywali – z tego dwa, w pobliżu własnej strefy punktowej. Tigers mogą więc próbować oprzeć swoją taktykę na biegach, które wraz z akcjami powrotnymi po wykopach rywali przynosiły im najwięcej zysku przeciwko Eagles. Za jednym i drugim stał przede wszystkim, świetnie dysponowany Kamil Piwowar, który wyrasta na lidera swojego zespołu bardzo szybko po tym, jak stolicę Małopolski opuścił Dawid Rechul.
O ostatnich dokonaniach Piwowara wiedzą oczywiście też we Wrocławiu. I nie wstydzą się go chwalić. - Kamil nie jest na swojej pozycji gorszy niż gracze importowani. Swego czasu namawialiśmy go nawet na występy w naszym zespole – zdradza Krzysztof Wydrowski, rozgrywający Diabłów, który z kolei nie jest pewny czy zagra w sobotę. Prowadzący wrocławską ofensywę przegapił już mecz swojej załogi w Poznaniu, gdzie zastąpił go debiutujący na tym poziomie Aleksander Karganovic. Spisał się nieźle, a zespół wygrał wysoko i zasłużenie, ale o punkty dbali początkowo wyłącznie wrocławscy obrońcy. – W bitwie z Kozłami udowodniliśmy, że o sile tego zespołu nie decyduje jeden lub dwóch zawodników, ale cały oddział Devils – przekonywał Karganovic.
Czy w sobotę znów dostanie szansę gry od początku? Trudno ocenić. - Z powodu problemów z kręgosłupem prawie cały ubiegły tydzień spędziłem leżąc w łóżku. Ciągle odczuwam duży dyskomfort przy schylaniu się czy bieganiu. Mam nadzieję, że zagram w Krakowie, ale wszystko będzie zależało od tego, czy moje zdolności mobilne powrócą chociaż w 50 procentach. Chciałbym tego, bo Tigers, to dobry sprawdzian przed kluczowym meczem z Eagles – tłumaczy swój stan Wydrowski. Jeśli to się nie uda, stery przejmie już nieco pewniejszy siebie Karganovic. - W debiucie pokazałem, w czym się sprawdzam. Teraz liczymy na kolejny owocny mecz, ale mimo roli zdecydowanego faworyta nie mamy zamiaru lekceważyć przeciwnika – zapewnia zaledwie 20-letni gracz Diabłów.
Wpływ na wynik końcowy mieć może też murawa stadionu Juvenii Kraków (przez miejscowych futbolistów przechrzczonego na „Tigers Arena”) w połączeniu z warunkami pogodowymi. Według prognoz przed meczem będzie kilka deszczowych dni. To sprawi, że murawa znajdującego się na Błoniach obiektu będzie, podobnie jak podczas meczu Tygrysów z Kozłami, wyjątkowo grząska. - Dzięki wsparciu naszych kibiców nam i tak będzie się tutaj grało znacznie lepiej a rywal nie będzie miał łatwej przeprawy - obiecuje Ginalski. Co ciekawe, wyjazd do Krakowa próbuje zorganizować też Fanclub Devils Wrocław, więc możliwe, że poza rywalizacją sportową, czeka nas też pojedynek na przyśpiewki na trybunach.
Adrian Fulneczek
a.fulneczek@plfa.pl
Biuro Prasowe PLFA
p. | ZESPÓŁ | M | Z/P | +/- | PKT |
---|---|---|---|---|---|
1. | Seahawks | 10 | 9/1 | 260 | 18 |
2. | Eagles | 10 | 8/2 | 282 | 16 |
3. | Devils | 10 | 7/3 | 206 | 14 |
4. | Rebels | 10 | 3/7 | -190 | 6 |
5. | Kozły | 10 | 2/8 | -165 | 4 |
6. | Tigers | 10 | 1/9 | -393 | 0 |